Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tangerine
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:38, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
E, a do domów nie możecie dojechać około 5:30, ale 22 grudnia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dead parrot
Moherator
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Turku
|
Wysłany: Pią 15:48, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem za 21.12 moze byc? o miejscu ejszcze pomyslimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:58, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Świetna myśl, Tangerine po niebycie w domu około 4miesiące i podrózy 8godzinnej nie będziemy mieć ochoty na imprezy...więc dla nas 21.12 odpada.
Viel Spass, i może zobaczymy się w innym terminie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tangerine
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:25, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Oj Natalie, ale byłybyście bardzo ekonomiczne 1 piwko i pełen relax
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:06, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mysle ze nawet piwko byloby niepotrzebne od razu bysmy usnely...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MC
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: Pon 23:09, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
I coś tak ucichło - a czas płynie i zwalniac nie bedzie - to jak bawimy się zanim sie zestarzejemy czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dead parrot
Moherator
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Turku
|
Wysłany: Wto 8:27, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
co to za pytanie? oczywiscie, ze sie bawimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dead parrot
Moherator
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Turku
|
Wysłany: Wto 23:45, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
a konkretnie - bawimy sie w piatek. pytanie tylko gdzie? chociaz to juz jest sprawa drugorzędna:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niusia
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16:07, 14 Sty 2008 Temat postu: Czemu tylko ja sie dobrze nie bawie... |
|
|
Witam wszystkich!!!
W koncu ma czas, aby napisac co u mnie slychac i czytajac wasze opisy jak macie fajnie i imprezujecie to normalnie, az mnie scisnelo w gardle...Alhlone to jest jedna wielka wiocha, na prawde tu sa tylko dwa kluby, puby zamykaja o 24 i po tej godzinie nie kupicie nigdzie alkholu (nawet w tesco)...ciagle tu pada i wieje, normalnie w depresje mozna popasc, a polakow to tu jest chyba wiecej niz samych irlanczykow. Ceny sa rowniez straszne, piwko kosztuje kolo 4 Euro, jednym slowem masakra...Co do nauki, zajecia mam codziennie na 9 rano, koncze 3 razy o 17, dwa razy o 13, wiec jedym slowem siedzie prawie cale dnie na uczelnii... A po zazwyczaj chodze do pracy, bo musze jakos tu przezyc,a to co daje uczelnia starcza z bieda na oplacenie mieszkanie (w koncu irlandia jest jednym z najdrozszych krajow w europie). Mam siedem przedmiotow i przed swietami mialam sesje, 7 egzaminow w ciagu tygodnia, czyli w niektore dni mialam nawet dwa naraz-rewelacja.... W grupie mam 8 osob, dwie hiszpanki, dwoch koreanczykow, francuza, polke i dwoch irlanczykow, z czego jeden powtarza rok... Ogolnie gdyby nie erasmusowcy to nie mieli by kogo uczyc, bo to jest zbyt trudny kierunek jak dla nich i po trzech latach zostal tylko jeden irlanczyk w grupie... Jedyna rzecz ktora mi sie tu podoba to labolatoria, w koncu ktos mnie zmusil to samodzielnej pracy,a nie tak jak u nas jeden robi a reszta stoi... Albo prowadzacy mowi:"NO i zakladamy ze to sie inkubowalo 5 godzin" i przeprowadzamy doswiadczenie dalej. Tutaj czegos takieg nie ma, jezeli cos ma sie inkubowac 5 h, albo cala noc to tak to na prawde wyglada i nastepnego dnia dokanczamy cwiczenie.... Reacja PCR, czy elektroforeza to dla mnie nie jest juz zaden problem, kazdy robi swoj zel i nikt nie krzyczy jak sie wyleje jakis odczynnik albo popsuje pipeta, a prowadzacy wszystko tlumacza... Jezeli chodzi o imprezy to sa sporadycznie robione, ale ich finish jest o 24, wiec nawet nie jest czlowiek w stanie dobrze sie upic... Przedmioty sa naprawde ciekawe, moze procz statystyki po angielsku i toksykologi gdzie baba opowiada jakies bzdury i reasumujac wszystko jest szkodliwe, az dziwne ze jeszcze zyjemy... Pozostale 5 przedmiotow jest naprawde fajnych, tylko jak przychodzi sesja to staja sie mniej przyjemne, bo materialu jest taka masa ze czlowiek nie jest w stanie tego opanowac (kazdego wykladu sa dwie godziny tygodniowo i jeszcze oprocz egzamniow z kazdego przedmiotu trzeba napisac prace po angielsku). Wiec jezeli ktos chce i lubi sie uczyc to zapraszam do Athlone, ja bynajmniej nie mam ochoty, ale jestem do tego zmuszona, nie mam innego wyjscia i mi sie to nie podoba... Myslalam ze jak pojade na sokratesa to bede sie duzo bawic a troche uczyc, a tu jest raczej odwrotnie... Wiem tylko jedno, ze przesrane ma biotechnologia i toksykologia na tej uczelni, bo oni maja mase lab i wykladow i raportow do napisania, nie maja czasu imprezowac, za to pozostale kursy imprezuja w tej dziurze tyle ile sie da i ile moga... Nowoscia dla mnie bylo pisanie raportow z labolatoriow, na poczatku nie wiedzialam jak sie do tego zabrac... trzeba samodzielnie napisac wstep, opisac cala czesci doswiadczalna, umiescic swoje rezultaty lacznie z wykresami i obliczeniam,i a na samym koncu wnioski+odpowiedzi na pyatania dotyczace dosiwdczenia zadane przez prowadzacego... Wbrew pozorom wydaje sie to moze i latwe, ale jest to taki zjadacz czasu te raporty, ze nawet nie zdajecie sobie z tego sprawy... Z jednej strony jest to fajne bo czlowiek zostaje zmuszony do zrozumienia cwiczenia ktore przeprowadza, bo potem z tego jest na koncu kolokwium, ale z drugiej strony jak sobie pomyslisz ze musisz to paskudztwo zrobic i nie mozesz isc na impreze jak inni to cie szlak jasny trafia, tym bardziej ze w polsce nikt od nas takiego czego nie wymagal...to by bylo na tyle, trzymajcie sie tam w tej ojczyznie i trzymajcie za mnie kciuki bym to wszytko zaliczyla... A i jeszcze jedno, po skonczeniu tego kursu mam 10 tygodni praktyk, ktore musze zrobic w jakiejs firmie, aby miec rok zaliczony i dostac tytul licenjata tej uczelni... tylko jak zwykle praktyki sa nie platne i trzeba je sobie samemu zalatwic, a w tej dzurze nie ma zadnych fajnych firm, wiec trzeba sie nameczyc by znalesc gdzies fajne praktyki w innym miescie w irlandii... no to sie rozpisalam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isis
Moherator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pon 19:36, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ania a daj no znać Adze Żmieńko że żyjesz bo nie jest pewna czy dalej robisz mgr u nas w CENAT'cie czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trzeci
Administrator - Mostowa Team
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ,że znowu!
|
Wysłany: Wto 17:00, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Omg - miej litość i dziel tekst, bo oczy bolą
a swoją drogą to trochę żal, że takie masz warunki...zwłaszcza te protokoły mnie przeraziły...jak sobie przypomnę, jak ja robiłem protokoły... porażka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|