Isis
Moherator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Czw 23:56, 11 Sty 2007 Temat postu: Rozrzedźmy atmosferę- teoria grafów, Hollywood i UAM |
|
|
Mam tu cos na poprawę nastroju po tych moralnościowych wywodach (Trzeci ty mąciwodo!). postanowim przytoczyc kilka ciekawostek z ostatniego mojego wykladu z bioinformy:
Oto ciekawostka matematyczna, może niektorzy juz o niej słyszeli: hipoteza mowi, że ludzie tworzą ze sobą taką sieć powiązań, że od dowolnego człowieka (statystycznie) można za pośrednictwem jedynie 5-6 osob (znajomy- jego znajomy-znajomy znajomego-itd...) dojść do drugiej losowo wybranej osoby gdziekolwiek na świecie sie znajduje.
Zainteresowanych odsyłam do google pod hasłem "graph theory", szczególnie zaś do
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale do sedna sprawy: ciekawy graf wymyślili w odniesieniu do Hollywood.
Otóż ktos wymyślił żeby wokół aktora Kevina Bacona zrobic graf. Idea: połączyć zależnościami jego z każdą osobą, z którą grał w filmie, a potem tych współgrajacych z kolejnymi itd.
Jakis agent z Wydziału Matematyki, którego kiedyś przez kilka sekund sfilmowano w wywiadzie dla BBC, chciał zobaczyć, jak daleko jest w "aktorstwie" od Julli Roberts. Okazało sie... że o 4 gałązki grafu Widać zdolny aktor
I druga historia: podobny graf stworzył pan Erdos, znany matematyk, osadzajac siebie w centrum grafu, a wokolo połączenia z ludzmi, ktorzy współpisali z nim publikacje. Tych zaś z kolei z współatorami ich prac itd.
Nie muszę mówić ze ludzie z I gałęzi grafu są dość znani, jako że Erdos miał niezła reputacje.
Wszyscy chcieliby być jak najbliżej Erdosa. A że on niedawno umarł to jego współpracownicy.. są w cenie. Nikt wicej juz nie dostanie nr 1 w grafie, wiec wszyscy garna sie publikowac z nr. 1, by otrzymać nr 2
podobno u nas na UAM są 2-ki z grafu, wiec niezle szychy
Post został pochwalony 0 razy
|
|